07-28-2014, 13:09
Kupiłem dziś 2 jajka ocelotów, za moją krwawicę(9k).
Miałem pewne problemy z oswajaniem, i ciągle biegałem po rybki, łowiłem, i wracałem. Jednak gdy w końcu jakiegoś razu wróciłem, koty...rozpłynęły się w powietrzu. nie było ich nigdzie, ani na działce. Dodam, że nie miały ABSOLUTNIE ŻADNEJ możliwości ucieczki, chyba że niszczą bloki.
Proszę o pomoc.
Miałem pewne problemy z oswajaniem, i ciągle biegałem po rybki, łowiłem, i wracałem. Jednak gdy w końcu jakiegoś razu wróciłem, koty...rozpłynęły się w powietrzu. nie było ich nigdzie, ani na działce. Dodam, że nie miały ABSOLUTNIE ŻADNEJ możliwości ucieczki, chyba że niszczą bloki.
Proszę o pomoc.

![[Obrazek: 12tFQ4QHeh7IHe.gif]](http://i.giphy.com/12tFQ4QHeh7IHe.gif)

![[Obrazek: CU8BbMK.png]](https://i.imgur.com/CU8BbMK.png)