Serial, który ma pierdyliard odcinków i historia nigdy się nie kończy.
SOUL EATER MA TYLKO 51 ;---;
TA A DRAGON BALL TYLKO 159
A NARUTO, NARUTO SHIPPUUDEN I BLEACH PO PARESET. A TAKI SOUL EATER JEST MOIM SKROMNYM ZDANIEM LEPSZY OD NARUTO ITP. A MA TYLKO 51 ODCINKÓW TO NIE FAIR
Ogólnie to mam w planach zacząć oglądać Bleacha, ale nie mam czasu, bo szkoła ;_; W wakacje z dragonbulem po 10 odcinków dziennie jechałem xd
A ja muszę iść. Kilka dni temu zacząłem Mirai Nikki oglądać. Co za chore, ale fajne gunwo Xd
nie uwierzysz co ostatnio zrobiłem