Za krótki ban

[Wyimaginowany]

No więc tak: dziś mogę tak trzeźwiej spojrzeć na tą sprawę. Wczoraj to już noc była i nie tak nie bardzo...
Sam z ogromną przyjemnością dałbym mu tego perma gdyż szczerze go nienawidzę za jego stosunek do mnie, do moich kolegów, za faworyzację i za te wszelkie rzeczy których się dopuścił...
Do dziś wielu z nas nie jest w stanie pojąć jakim cudem taki ktoś jak on dostał jakiekolwiek uprawnienia...

Jednak zadajcie sobie pytanie: czy naprawdę chcecie abym w tym momencie zachował się tak jak on? Żebym go zbanował permanentnie bo "ja go nie lubię i inni też więc" i ogólnie to zniżył się do jego bardzo niskiego poziomu? Mimo wszystko trzeba wszystkich traktować równo mimo niechęci bądź sympatii do kogoś.

Na razie wstrzymuje się z decyzją.

Ja już napisałem.
Skoro on banował za to permami, to dlaczego sam nie dostanie perma?
Chyba nie byłoby to fair wobec osób które jednak tego perma dostały...