Dzień dobry...
#2
na pierwszym filmiku byles daleko, a gracz zmierzal do domku z drugiej strony, a i tak go zabiles, wiec nie uciekl.
na drugim filmiku tez nie wyglada jakbys prowadzil z nim walke, rowniez biegnie z innej strony i mogl celowo zmierzac do domku, a ty mu przeszkodziles. mogl cie nawet wtedy nie widziec, tak mi sie wydaje.
ucieczka na ostatnim screenie, to za malo.
[Obrazek: sygnaturka.png]


Wiadomości w tym wątku
Dzień dobry... - przez Kaukazu - 06-02-2018, 19:50
RE: Dzień dobry... - przez Cichusek - 06-03-2018, 08:11

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości