11-05-2017, 16:30
(11-05-2017, 16:26)CursedFlower napisał(a):(11-05-2017, 16:19)Tails napisał(a): Lepiej je mieć, niż nie mieć. Czy ma to jakieś znaczenie to, że nie napisał nic o działkach? Pozwolisz że powtórzę pytanie: Co ty zrobiłbyś na niego miejscu, gdy będziesz w sytuacji gdzie możesz utracić cały swój majątek na serwerze? Nie próbowałbyś go jakoś ratować?
Utrata jest wpomnianą już konsekwencją czynu, nie odwracaj kota ogonem bo schodzisz teraz na sfere prywatną a nie o tym ten wątek. Zrobie to samo ale nie bede sie zagłębiać w spór - gdybyś był adminem jakiegoś serwera i jakiś gracz byłby w takiej sytuacji, nie mając z nim bliskich relacji darowałbyś mu? Po 3 razach? Nie świadczyłoby to dobrze o nadzorcy jako osobie obiektywnej, regulamin jest po to żeby każdy miał równe prawa w pewnych kwestiach.
Nie odwracam kota ogonem, po prostu zadałem tobie pytanie. Normalne zwykłe pytanie. "Co ty byś zrobił, na jego miejscu?" ale tak na prawdę szczera odpowiedź na którą nie ma znaczenia obecna sytuacja, bo wiem że wiele osób ma tendencję do wybielania się. Pytanie jest na temat, nie jest jakoś tak bardzo osobiste, bo nie pytam się o adres, imię czy coś. Tylko o potencjalne postępowanie w danej sytuacji, czy zapytanie się kogoś o jego zdanie to pogwałcenie prywatności? Naprawdę? Już bez przesady!
Gdyż zauważyłem że właśnie temat działek, jest twoją główną bronią. Dla mnie jest to nic nie znaczy. Wiadomo że każdy człowiek ma w sobie to coś, że będzie bronił swojej własności.
Odpowiem na twe pytanie:
Po pierwsze nie 3 razy. A drugie: Tak, wybaczyłbym. Znasz przypowieść o synu marnotrawnym?
Ogólnie to zakończmy dyskusje między nami, nasze poglądy są zbyt zróżnicowane. Żaden z nas nie przekona się do racji drugiego więc nic nam nie da ta rozmowa.