08-07-2017, 21:03
Wiesz... Mi tam zawsze mówią "nie poddawaj się"
To jest troche jak z mechanizmami u mnie.
Tyle się napracowałeś a tu nie działa i wszytko od nowa. Nie ma sensu płakać. Weź się w garść i zacznij zbierać itki od nowa...
A jeśli on ma i kasę i czaszkę to pewnie albo wie że źle zrobił albo nie ma już sumienia.
Tak jak piszę. Zacznij od nowa a humor ci się poprawi jak tylko znowu ją kupisz. A i jeszcze 1.
Będziesz miał satysfakcję z tego że ty znowu zarobiłeś na nią własno ręcznie a on poprostu jest oszustem.
To jest troche jak z mechanizmami u mnie.
Tyle się napracowałeś a tu nie działa i wszytko od nowa. Nie ma sensu płakać. Weź się w garść i zacznij zbierać itki od nowa...
A jeśli on ma i kasę i czaszkę to pewnie albo wie że źle zrobił albo nie ma już sumienia.
Tak jak piszę. Zacznij od nowa a humor ci się poprawi jak tylko znowu ją kupisz. A i jeszcze 1.
Będziesz miał satysfakcję z tego że ty znowu zarobiłeś na nią własno ręcznie a on poprostu jest oszustem.