01-01-2017, 20:50
Wyobraź sobie taką sytuacje:
Jest rozprawa w sądzie o cośtam
Nagle ostarżony mówi do sędziego
Ty k.. Je... H... Pi.... I tak dqlej
Myślisz, że dostanie taka sama kare, jak ktoś, kto pare razy przeklnął na ulicy?
Jest rozprawa w sądzie o cośtam
Nagle ostarżony mówi do sędziego
Ty k.. Je... H... Pi.... I tak dqlej
Myślisz, że dostanie taka sama kare, jak ktoś, kto pare razy przeklnął na ulicy?