06-02-2016, 14:55
Robiłem ostatnio właśnie prezentację o wolności słowa. Też jestem po stronie Tomateusa. Zgadzam się z absolutnie WSZYSTKIM, co ten miły pan, który został ubezsliniony przez adminstrację, stwierdził w tym wątku.
Co do ScreenShota z artykułem 54., to stwierdzam, że słowo "konfident" nie powinno być słowem obraźliwym, a jedynie osobę działającą na korzyść jednej strony i niekorzyść drugiej (to tylko mój pogląd, jakby coś), a jeśli to słówko faktycznie kogoś obraża - to tylko jego osobiste odczucie.
http://sjp.pl/konfident
Co do ScreenShota z artykułem 54., to stwierdzam, że słowo "konfident" nie powinno być słowem obraźliwym, a jedynie osobę działającą na korzyść jednej strony i niekorzyść drugiej (to tylko mój pogląd, jakby coś), a jeśli to słówko faktycznie kogoś obraża - to tylko jego osobiste odczucie.
http://sjp.pl/konfident