Napisalem polowe tej bajeczki, dalej mi sie nie chce bo zmęczony jestem o.O
szkola gimnazjalna uczyla opony która lewitowala z Voxelem ktory jadl gulasza ktorego zommommommowalem w marynacie dobrej z dodatkiem bulbasuara abry oraz snorlaxem które robily wielka kupe w pierwsza noc z kimś obcym plagiatem który fapal na podloge omnommon przez ommomom kilka malych dzieci cpalo kaktusa lubiacego w Du Pe przy stole staly dwa planety ktore krazyly wokól siebie i cos sie lecialo do sklepu monopolowego w kapciach po chleb i piwo bo nie zjadl Chleba a napil wódki i sie powiesil sie na sznurze od zelazka który voxel zrobil drzewie w srodku bylo dobrze i zle ale fajnie sie zaczelo grac co lubil gdy robiono im zdjecia które ukazywaly nagie ciala kobiet znajomych dziewczyn które go znaly i lubialy jednak zaczely sie zwijac ze chlopak ja rzucil i bardzo sie zasmucila ze ja ja. Marian sobie siedzial na tylku za sciana strzelil soczysta pomarancza z dodatkiem kupy rzadkiej. Bulka jest chrupiaca lecz gówno bylo niesmaczne i mialem w pupie luz ale wiatr byl zimny bo od. Telefon ladowal sie przez pioruny (Zeeus pozdrawiam cię) i (Zeus sie wkurzyl) pojawilsie pazdzioch z odbytu i raptem wyjął nóż. Kupa jest jadalna bo lubil chleb wolowinowy X dwa samoshody schodzily jak zule byli glodni wiec kupili dziwke na jego podobienstwo zrobilo sie przyjemnie rozmnazala sie dupeczkoinatorem bo byla wielga dubga na salonach w miescie gdzie zostal zgwalcony na podwórku gdzie ty byles przez ZiemnoTynka bo zesral sie na W WC i sie powiesil na drucie przy rozrzutniku gnoju na innym drucie na kolejnym rozrzutniku gnoju który tez sie powiesil bo nie ma dżemu. Komputer strzela Fłaśnie strzelil z shotguna w but monstercata przy drugim bucie monstercata wybuchła bomba