jak zaczeliscie gre na tym zacnym serwerze? Jak pamietam jakby to bylo wczoraj. Poczatek wakacji. Co robic cale dnie w domu? Postanowilem znales jakis fajny serwer zeby miec jakies zajecie na 2 miechy. Eksperymentowalem z roznymi serwami ale jak nie cheaterzy to lagi. A poniewaz moj pc nie nalezy do najmocniejszych, chcialem zagrac na jakims skyblocku. I oto wybawienie. Skyland. Gre rozpoczolem pewnie jak kazdy, 3 razy zalewajaz lawe podczas kopania cobbla i trzy razy robiac nowa wyspe. Ale w koncu sie udalo. Wybudowalem pierwszy mobgrinder jednak niemialem zarcia wcale, to musialem sie zywic zupami grzybowymi. Po jakims czasie, kiedy zgromadzilem ogromny majatek czyli cale piecset zl, wydalem je na glowy w sklepie jakiegos gracza dla ozdoby. I nagle nudy. Wiec rozbudowalem mobiarke o trzy poziomy i zaczolem myslec o jakims zarobku a nie tylko o kasie z kobla i kakala. Stworzylem wiec wielka sciane z kobla i postawilem tam moje glowy, oraz tabliczke z cenami. Specialnego szalu niebylo, ale zawsze pare groszy bylo. Kolejne wydasrzenia to zalozenie pierwszego sklepu kaktusiarnia magiczna latarnia i kolejna i dzis czyli zakup krowek. A wy jak zaczynaliscie i jak sie potoczyly wasze losy? Czekam. Pozdro pizzahut.
A ja zaczołem tak /wyspa stworz następnie /wyspa dodaj julekan111 i na koniec /pvp XD
Zacząłem grać na sky-landzie w połowie 2 edycji, mój brat miał i dodał mnie do wyspy. Fajne interesy się prowadziło ;p a zaraz BUM i 3 edycja D: więc z bratem i kolegą rozpoczeliśmy budowe willi z dżunglowego drewna i mob grainder 15 piętrowy jakie to były czasy. Na tej wyspie ktoś zaczął okradać i zrobiliśmy wyspę koło Stirante i do teraz stoi nasza wyspa która jest latającą górą :
Poczujcie potęgę kapitalizmu!
Ja zacząłem grać tak : kolega pokazuje mi serwer po kilkunastu dniach gadamy na skype i on mówi - Zagrajmy na tym serwie co ci pokazywałem
a ja - Ok
wybudowałem mu jakieś bajery na wyspie a że on rzadko zaczął wchodzić wziąłem więc trochę jakichś itemów i zrobiłem własną wyspę
dodałem 1 gracza grał ze mną jakieś ee 9 dni i zaczął być nieobecny na powiększonej już trochę platformie ( mojej wyspie która już przestała być równa)
zbudowałem restauracje ( Oj z melonów ile kasy było bo były jeszcze sklepiki tabliczkowe) i wciąż zwiększała się kasa i produkty np później mleko placki dyniowe i sobie expiłem (czasem z kolegą co byłem na jego wyspie bo zaczął być trochę aktywny) u Nivellen93 (PAMIĘTAMY CIĘ NIVELLEN93 ! )
Tam w 1 rundzie po grinderze zdobywało się dużo itów które się sprzedawało (razem gdzieś wychodziło 1000 kasy )
później po kolegowałem się ze STIRANTE sprzedawał mi zaklęte książki a później nauczył budować wiele mechanizmów
Zbudowałem -aqua park -farmę zwierząt pod wyspą -rollercoaster -labirynt -lodowisko -mobgrinder a aqua park nie taki że masz basen chwilę popływasz i jest 1 zjeżdżalnia nie ja się postarałem i miałem 7 zjeżdżalni w jednej każda zrobię schemat
_
/ ...\
/ .,.,. \
/ .,.,.,. \
/ .,.,.,.,. \
/ .,.,.,.,.. \
\ ,.,.,.,., /
\ .,.,.,. /
\,. /,.\ , /
\,./ ,.\ . /
\,./ ,. \,. /
,.,., / .\
,.,. / ., \
,.,/ .,., \
,.,\ .,., , /
,.,. \ .,. /
,.,., \ ,.,/
,.,. / . \
,.,.,/',.. \
.,.,.\ ,.. /
,.,., \ ./
_kreski to części zjeżdżalni (miałem jeszcze jackuzzi tor dla łodzi jeszcze 2 inne mniejsze zjeżdzalnie miejsce do zderzania się łódkami sklepiki (1 sklep w krągłym kolorowym kwadracie)
A PÓŹNIEJ NOWE SKLEPIKI ( SKRZYNKOWE)
dla mnie było ok
500 kasy to dla mnie wtedy było strasznie mało
I WTEDY NOWA EDYCJA
-straciłem wene
-Nie chciało mi się budować
-Nie zdążyłem sprzedać konta sąsiadowi bo wyjeżdżałem na wakacje
Później dałem ip kolegą i akurat taki jeden młodszy ode mnie o rok miał wenę dołączyłem do jego wyspy
i później też odszedłem i mam ładną wyspę ale nie gram prawie
ALE TO JUŻ inna historia
___________________________________________
THE END
Koniec edycji
haha...jak to ja szukałem jakiegoś sky blocka, miałem jeden fajny już, grałem na nim itp, ale zbankrutował....zacząłem chyba napisaniem w sylwestra "kto doda do wyspy? nie kradne nie niszcze wyspy" no to dzwonekmpw napisał "jak chcesz" i dodał...grałem tam dość długo (chyba 3 tygodnie) ale dzwonek od jakiegoś czasu się nie pojawiał, a samemu nie chciało mi się grać....opuściłem wyspę i stworzyłem własną wyspę(miałem wtedy nick DarkDrogo...ten co grał na II edycji to mnie pamięta, bo teraz to już prawie nikt xD) patrze i jest napis [cośtamcośtam] joint the game czyli po prostu nowy gracz...to go dodałem i mnie okradł xD
Usunąłem wyspę i chodziłem sobie po spawnie....chodziłem i pytałem diaxowych co na parkourze skakali czy dodadzą do wyspy.....Aprilka też skakała to ją też się spytałem, bo miała diax set ;p Ona mi napisała że niestety nie doda, bo już wiele razy ją okradli, ale może mi dać itemki....ja stworzyłem wyspę, podałem jej koordy, a ona mi dawała różne itemki(bo wtedy nie było skupu, a głupio było wyrzucać to wszystko). Potem zaczęły się takie rozmowy "gdzie mieszkasz?"itp Pamiętam że moja pierwsza budowla na wyspie to ciemne pomieszczenie w którym były 2 grzybki i od czasu do czasu się jakiś mob respił. Potem zaczęła się rozbudowa....Magazyn, farma, mob grinder. Potem wpadłem na pomysł żeby zrobić wyspę....nad wyspą. Czyli siatkę małych wysepek nad moją wyspą....Jak już to zrobiłem to chodziłem na dolną wyspę tylko do mob grinderu i czasami przejrzeć skrzynki(bo magazyn ostateczny miałem na górze, ale magazyn wielki miałem na dole). Potem dodałem Fisha i Kelredana xD
Kupiłem sobie elite i go miałem przez 5 miesięcy. Potem były takie czasy że mnie nie było po tydzień, 2....Potem Musiałem wyjechać i mnie nie było przez miesiąc i ta wyspa, te zdobyte diaxy, te wszystkie kox itemki poszły na dno...Wyspa się usunęła....Potem (to był czerwiec) się zjawił stir...nie pamiętam jak to było, ale w każdym razie zaprosił mnie na skype, ja przyjąłem....Potem pisaliśmy o różnych rzeczach( m.i o muzyce i o szkole muzycznej i o II st szkoły muzycznej i jak to tam jest) i doszedł temat mc....po jakichś 2 tygodniach stir mi napisał propozycję tworzenia czegoś tajnego..czegoś poufnego....czegoś co nazywa się III edycja Sky-Land'a...oczywiście się zgodziłem....I tak naprawdę teraz codziennie kilka set ludzi tworzy nowe wyspy które ja zaprojektowałem i kilkadziesiąt osób skacze po moim parkourze....Jak robiliśmy to była jeszcze jedna wyspa z parkourem do góry-do balona z kox jabłkiem, ale usunął wyspe. Tam jeszcze testowałem wyspy, ale to bardziej wyglądało tak że ja grałem na servie sky-land testowym, bez spamu, bez multum ludzi(tylko 2-3). Jeszcze pamiętam takie coś że Cichusek cały czas mnie bił na wyspie i mnie w końcu zabił to mu awanturę zrobiłem i kazałem mu oddać moją diax enchant zbroje xD(i oddał nie używaną XD) Potem nadeszły czasy III edycji na serverze....Oczywiście nikt nie wiedział kto co zrobił, bo wszyscy myśleli że Cichusek sam pracował xD Od tamtej chwili właściwie nie gram.....Obie fajne wyspy usunięte to teraz mi się trzeciej nie chce robić, bo nie gram tu często, a jak się rozbuduje to i tak się to usunie..teraz troche gram z Jurasem, ale tak to nie....Już nie mam rangi, nie mam niczego...po prostu czasami wbijam żeby wbić....To chyba koniec ;p
voxel ja cb pamiętam (widziałem często twój nick) też wtedy zaczełem
a ja twój nie ;p
często elita i supervipy się wyróżniały na chacie kolorkiem...na graczy nie zwracałem uwagi....
wiem bo ja nie byłem np taki jak exinex by wciąż być na czacie i jeszcze z kolorkiem ja tylko reklamowałem moją restauracje xd
Sky-land poznałem jakoś pod koniec czerwca.
Mam słabego kompa, a akurat naszła mnie faza na granie na sky-blocku... Trafiłem na sky-land, zobaczyłem że III edycja to zacząłem grać z siostrą.
Zrobiliśmy wyspę, mobgrinder, farmę trzciny, poczwórny generator cobla na podczerwień (tak ja go nazywałem, a był to zwykły generator zrobiony z połączenia czterech generatorów, później były też hoppery transportujące cobla do skrzynki).
Miałem sporo hajsu, byłem chyba wtedy wśród 20 najbogatszych osób (bodajże 15). Wziąłem parę itów, włożyłem do skrzynki kresu, odszedłem z wyspy siostry... i jakoś odechciało mi się grać, odkryłem mc-pvp, potem doszedł classic, nowa edycja mc-pvp, teraz chowany...
Aktualnie mam chyba 2000$ na s2, 1500$ na classicu oraz 2700 pkt na chowanym.
Sky-land.pl
Bajka SMDB ZGnS-L
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami i siedmioma rzekami i Pacyfikiem żył sobie Chajerek. Poznał on Minecraft'a i był szczęśliwy, lecz nie ogarniał Multiplayer. Była to wersja... 1.3.2? W końcu znalazł Classica starego w Internecie. Grał na nim... długo, bo aż do wersji... chyba 1.4.7. Wtedy zaczęła się nowa edycja i serwer się rypł po jakimś czasie. Ale zaraz, zaraz. Podczas gry na Classicu Chajerek znalazł również Sky-Land. Grał tam... 15 min. Były tam na spawnie wysepki. Dużo wysepek. Wracając do wyłączenia starego serwera Classic: Po tym wszystkim zaczął od nowa grać na Sky-Land. Wcześniej nie interesowały go losy Sky-Landu, lecz dowiedział się, że gdy zaczął grać znów na latających wysepkach zaczęła się 2. edycja serwera.
Grał Chajerek sobie tam do końca 1.5.2, w sumie to pod koniec skończył, bo nie miał po co grać skoro nadchodziło 1.6. Po wyjściu 1.6.1 i CichyLauncher zaczął grę na 3. edycji Sky-Blocka. Jego wysepka lagowała, więc przeniósł się z s1 na s2. Było mu tam miło. W końcu dołączyli MC-PVP do pięknej masy na ciasto, lecz Sky-Land znudził się Chajerkowi. To było bardzo smutne. Przestał grać. Wchodził tylko, by nie usunęła mu się wyspa. Po 500 000 lat długim czasie dodali do grupy serwerów połączonych właścicielem i hubem Classica. Tego nowego, który jest i działa obecnie. Grał tam... chwilkę. To był krótki epizod Chajerka na nowym Classicu. WRÓĆ! W przerwie gry Chajerek surwiwalował sobie sam na Singleplayer. Dobra. No to ciąg dalszy: Chajerek "zrobił przerwę" w Classicu. Znowu grał na singleplayer. Niestety jego save usunął się. Normalnie Tragedia Smoleńska, lecz dzięki temu po kilku dniach Chajerek chciał wrócić na serwer, ale niedopilnował wysepek i działki, które się usunęły. "No nic" - pomyślał. Nasz bohater zaczął od początku. W sumie to próbował, bo mu wszystko zlagowało. Standard.
I tak dochodzimy powoli do czasów teraźniejszych. W czasie tej wielkiej historii Chajerka dostał on Moderatora na forum, a potem Pomocnika na serwerach. Teraz Chajerek jest szczęśliwy... w miarę, lecz co się będzie działo dalej? Nie wiadomo.
KONIEC
Reżyseria
Hayer
Scenariusz
Hayer
Zdjęcia
Hayer
Muzyka
Hayer
Tłumaczenia na mongolski, chiński, rosyjski, francuski, portugalski
Hayer
Kostiumy
Hayer
Efekty specjalne
Hayer
Aktorzy
Hayer
Hayer
Hayer
Hayer
Hayer
Hayer
Producent
Hayer
Transport
Hayer
Fotosy
Hayer
Te głupie napisy końcowe
Hayer
Specjalne podziękowania dla:
Hayer
Wykonane w Hollywood.
Hayer Digital Company
Fox 20th Hayer
Paruwki S.A.
Ciąg dalszy nastąpi.
Don't be so serious. Please.
|