02-24-2017, 16:40
W tym wątku mówię jak najbardziej tonem spokojnym, nie chcę, by źle mnie zinterpretowano. Dziękuję.
W tym wywodzie (4 w ciągu ostatnich 7 dni, wybaczcie, ale na szczęście krótszym niż poprzednie) przedstawię, że długość bana dla AwesomeFilipa jest jak najbardziej nieodpowiednia. Dlaczego ten gracz dostał bana na tak krótko? Przypomnę Pana Cichuska słowa: "minelo juz pol roku, wiec zobaczymy jak to z toba bedzie.
jak widac duzo osob bylo na nie, ale tyle miesiecy to jest troche czasu, wiec cie odbanowalem.
nie rob multikont, nie cheatuj i najlepiej graj sobie po cichu.
jak cos zrobisz, to znowu dostaniesz bana. ". Jak Pan widzi, powiedział Pan, iż AwesomeFilip znów dostanie bana [odbieram to, jak obietnica perma za coś złego], jeśli nabroi. No i nabroił. I dostał śmiesznie krótkiego bana! Co to dla niego te 12 godzin?... Wiem, że jestem bardzo niewygodną osobą do dyskusji, bo 1. trudno się ze mną dogadać 2. będę się bił do końca 3. mam praktycznie niezłomne poglądy. A teraz wstęp właściwy
Powiedzcie mi, jakim cudem AwesomeFilip dostał bana na jakieś 12 godzin? Za nawoływanie do obrażania innych? Za ich przekupywanie? Za wielokrotne, powtarzam, wielokrotne obrażanie mnie? Oczywiście zaraz znajdzie się ktoś kto powie "oj bidu bidu, co sie tak zloscisz, to tylko gra, miej to gdzies, a nie daj sie sprowokowac [a to a tamto i jeszcze wiele innych <<mundrosci>>]". Ktoś inny powie "weź, dostał bana, daj sobie z tym spokój", a jeszcze ostatni powie, że się za bardzo denerwuję i biorę wszystko do siebie + przytaczam wszystko z realnego życia. Czemu nie wziąłem tego trzeciego i czwartego założenia? Bo to akurat prawda i przyznaję się, że jestem nerwowy i wrażliwy + skąd mam niby przytaczać moje prawa? Od czegoś są te ustawy, paragrafy i kodeksy... Co nie zmienia faktu, że się nie zgadzam z długością bana dla AwesomeFilipa (oraz tych, którzy się dali przekupić). Do czego dążę? Dążę do tego, że jestem święcie przekonany, iż każda inna osoba za taką formę obrażania (i nawoływania do obrażania innych za pieniądze!) dostała by przynajmniej tydzień bana, jeśli nie perm z miejsca. A on? 12 godzin? Pfi! Co tam, że przynajmniej 11 osób mnie obrażało i szkalowało, co z tego, że "lider" obrażających ich przekupywał tym tekstem np. "kto napisze IamAwesomeArcher jest gupi/jest oszust ten dostanie 5k/10k", co z tego, że próbowano niszczyć moją reputację, co z tego, co z tego i co z tego. NIC!
Teraz przytoczę punkty Tailsa:
1. "Po pierwsze, większość nie ma pojęcia o czym ty wógole piszesz." -> I tu skomentuję to następująco: Jak nie wiadomo o czym mówię? Wszystko przecież kręci się wobec tego, że AwesomeFilip mnie wielokrotnie obrażał i znieważał i nakłaniał innych do obrażania i lekceważenia.
2. "Po drugie, sam robisz większe zamieszanie..." -> Nie. Ja walczę o swoje. Walczę o to, żeby nie było takich chamów jak AwesomeFilip, nie uznaję siebie za chama, po prostu walczę o swoją reputację. Ktoś oczywiście zaraz mi powie, że ja "krzyczę dla krzyczenia, krzyczę dla narobienia sobie <<fejmu>>". Nieprawda, nie dlatego kryczę.
3. "Po trzecie, odniose się cytowania. Jak uważasz że to odpowiednie, to proszę cię bardzo. Idź do sądu bo ktoś nazwał cię głupkiem w Minecraftcie, albo zbudował coś bardzo podobnego... Zobaczymy czy ktoś, potraktuje cię poważnie." -> Wcale nie składam pozwów ani wniosków do sądu za takie rzeczy, po prostu najzwyczajniej przytaczam rzeczy z codziennego życia, a o pomoc i interwencję proszę osoby o odpowiednim kompetencjach (w tym przypadku Cichuska i Hub'a). A paragrafy i artykuły służą mi jedynie jako mocne podparcie dla sprawy.
A teraz klimaty "spiskowoteoriowe". I podkreślę, iż, to co teraz napiszę w tym akapicie jest wyssane z palca i to tylko przypuszczenia, proszę mi nie dawać warnów ani banów za to, że oskarżę Szanownego Pana Cichuska o pewną rzecz. A ta rzecz to: Co jeśli AwesomeFilip ma układy z Cichuskiem? Co jeśli AwesomeFilip ma haki na Cichuska i co jeśli AwesomeFilip i Cichusek mają swego rodzaju... wspólne interesy? To by sugerowało, że niektórzy są ponad prawem i że nie każdy jest równo traktowany. Jeśli oskarżenie jest fałszywe, z góry przepraszam, po prostu mnie złości to, że ten ban jest taki krótki, on następnego dnia przyjdzie i również może zacząć obrażać. Ale to tylko spiskowa teoria...
Mam wielkie nadzieje, że nie będę miał problemów za poruszenie, jakby to powiedzieć... tematu tabu. Bardzo serdecznie dziękuję za przeczytanie wywodu i zapraszam do komentowania.
Pięćsetny post.
W tym wywodzie (4 w ciągu ostatnich 7 dni, wybaczcie, ale na szczęście krótszym niż poprzednie) przedstawię, że długość bana dla AwesomeFilipa jest jak najbardziej nieodpowiednia. Dlaczego ten gracz dostał bana na tak krótko? Przypomnę Pana Cichuska słowa: "minelo juz pol roku, wiec zobaczymy jak to z toba bedzie.
jak widac duzo osob bylo na nie, ale tyle miesiecy to jest troche czasu, wiec cie odbanowalem.
nie rob multikont, nie cheatuj i najlepiej graj sobie po cichu.
jak cos zrobisz, to znowu dostaniesz bana. ". Jak Pan widzi, powiedział Pan, iż AwesomeFilip znów dostanie bana [odbieram to, jak obietnica perma za coś złego], jeśli nabroi. No i nabroił. I dostał śmiesznie krótkiego bana! Co to dla niego te 12 godzin?... Wiem, że jestem bardzo niewygodną osobą do dyskusji, bo 1. trudno się ze mną dogadać 2. będę się bił do końca 3. mam praktycznie niezłomne poglądy. A teraz wstęp właściwy
Powiedzcie mi, jakim cudem AwesomeFilip dostał bana na jakieś 12 godzin? Za nawoływanie do obrażania innych? Za ich przekupywanie? Za wielokrotne, powtarzam, wielokrotne obrażanie mnie? Oczywiście zaraz znajdzie się ktoś kto powie "oj bidu bidu, co sie tak zloscisz, to tylko gra, miej to gdzies, a nie daj sie sprowokowac [a to a tamto i jeszcze wiele innych <<mundrosci>>]". Ktoś inny powie "weź, dostał bana, daj sobie z tym spokój", a jeszcze ostatni powie, że się za bardzo denerwuję i biorę wszystko do siebie + przytaczam wszystko z realnego życia. Czemu nie wziąłem tego trzeciego i czwartego założenia? Bo to akurat prawda i przyznaję się, że jestem nerwowy i wrażliwy + skąd mam niby przytaczać moje prawa? Od czegoś są te ustawy, paragrafy i kodeksy... Co nie zmienia faktu, że się nie zgadzam z długością bana dla AwesomeFilipa (oraz tych, którzy się dali przekupić). Do czego dążę? Dążę do tego, że jestem święcie przekonany, iż każda inna osoba za taką formę obrażania (i nawoływania do obrażania innych za pieniądze!) dostała by przynajmniej tydzień bana, jeśli nie perm z miejsca. A on? 12 godzin? Pfi! Co tam, że przynajmniej 11 osób mnie obrażało i szkalowało, co z tego, że "lider" obrażających ich przekupywał tym tekstem np. "kto napisze IamAwesomeArcher jest gupi/jest oszust ten dostanie 5k/10k", co z tego, że próbowano niszczyć moją reputację, co z tego, co z tego i co z tego. NIC!
Teraz przytoczę punkty Tailsa:
1. "Po pierwsze, większość nie ma pojęcia o czym ty wógole piszesz." -> I tu skomentuję to następująco: Jak nie wiadomo o czym mówię? Wszystko przecież kręci się wobec tego, że AwesomeFilip mnie wielokrotnie obrażał i znieważał i nakłaniał innych do obrażania i lekceważenia.
2. "Po drugie, sam robisz większe zamieszanie..." -> Nie. Ja walczę o swoje. Walczę o to, żeby nie było takich chamów jak AwesomeFilip, nie uznaję siebie za chama, po prostu walczę o swoją reputację. Ktoś oczywiście zaraz mi powie, że ja "krzyczę dla krzyczenia, krzyczę dla narobienia sobie <<fejmu>>". Nieprawda, nie dlatego kryczę.
3. "Po trzecie, odniose się cytowania. Jak uważasz że to odpowiednie, to proszę cię bardzo. Idź do sądu bo ktoś nazwał cię głupkiem w Minecraftcie, albo zbudował coś bardzo podobnego... Zobaczymy czy ktoś, potraktuje cię poważnie." -> Wcale nie składam pozwów ani wniosków do sądu za takie rzeczy, po prostu najzwyczajniej przytaczam rzeczy z codziennego życia, a o pomoc i interwencję proszę osoby o odpowiednim kompetencjach (w tym przypadku Cichuska i Hub'a). A paragrafy i artykuły służą mi jedynie jako mocne podparcie dla sprawy.
A teraz klimaty "spiskowoteoriowe". I podkreślę, iż, to co teraz napiszę w tym akapicie jest wyssane z palca i to tylko przypuszczenia, proszę mi nie dawać warnów ani banów za to, że oskarżę Szanownego Pana Cichuska o pewną rzecz. A ta rzecz to: Co jeśli AwesomeFilip ma układy z Cichuskiem? Co jeśli AwesomeFilip ma haki na Cichuska i co jeśli AwesomeFilip i Cichusek mają swego rodzaju... wspólne interesy? To by sugerowało, że niektórzy są ponad prawem i że nie każdy jest równo traktowany. Jeśli oskarżenie jest fałszywe, z góry przepraszam, po prostu mnie złości to, że ten ban jest taki krótki, on następnego dnia przyjdzie i również może zacząć obrażać. Ale to tylko spiskowa teoria...
Mam wielkie nadzieje, że nie będę miał problemów za poruszenie, jakby to powiedzieć... tematu tabu. Bardzo serdecznie dziękuję za przeczytanie wywodu i zapraszam do komentowania.
Pięćsetny post.