Nie wiem który już raz proszę was o pomoc, ale mam nadzieję że majsterkowicze(taki irwin na przykład)się znajdą.
Tym razem chodzi o słuchawki. Są one bezprzewodowe, fajniutkie, ale mają 1 problem:
Pewnego dnia, w pośpiechu odbiegłam od kompa a one spadły mi na panele z wysokości 50 cm. i niestety wcisnął się guzik zgłaśniania/zmiany utworu (+)
Od razu mówię że nie chcę tego oddawać do gwarancji(Nawet nie mam ani pudełka ani paragonu, bo niby mam bajzel w pokoju i mi wywalają "zbędne" rzeczy)
Jaka firma? Gdzie je kupiłaś i kiedy? Jeśli możesz wrzuć zdjęcie samych słuchawek, i guzików obu na jednym zdjęciu dla porównania.
Jeśli masz ochotę odwiedzaj kanał
rzepielinki
Tu możesz dać mi reputałkę:
<click>
Odwdzięczę się
Faktycznie wybacz a zdjęcie słuchawek?
Wysłane z mojego GT-I8200N przy użyciu Tapatalka
Jeśli masz ochotę odwiedzaj kanał
rzepielinki
Tu możesz dać mi reputałkę:
<click>
Odwdzięczę się
Hmm, musiałbym wiedzieć jak to wygląda, ale są w sumie dwie możliwości:
1. Wcisnął się sam kawałek tworzywa, który przykrywa przycisk. Czy przycisk wygląda na wgnieciony? Może po prostu wystarczy jakoś rozkręcić słuchawki do poziomu tego przycisku i spróbować włożyć go z powrotem?
2. Być może to uszkodzony przycisk, a nie tylko wciśnięty plastik. Z tym już nie wiem co zrobić. Jeśli jest na plus, to zapewne głośność jest na max. W takim razie, kontrolować sobie głośność w Windowsie, a sam przycisk może jakoś zdezaktywować...
Jakby co, to nie znam się na tym jakoś bardzo, po prostu pomyślałem logicznie.
wyłączyć przycisk w sterownikacj
Wysłane z mojego GT-I8200N przy użyciu Tapatalka
Jeśli masz ochotę odwiedzaj kanał
rzepielinki
Tu możesz dać mi reputałkę:
<click>
Odwdzięczę się
Ewe masz brata na pewno ma jakiegoś magika kolegę majsterkowicza jemu oddaj do naprawy albo podlinkuj parę fotek i zamieśc tu.
Muszę widzieć uszkodzenie.
Wpadłem do media markt popatrzeć jak to jest rozwiązane technicznie powiem tyle, będzie problem w philips praktycznie bez lekutkiego łamania plastiku są prawie nierozbieralne.
Mi się tak zepsuły tyle że ja oddałam i stwierdzili że to nie obejmuje gwarancji (tak wiem nie chcesz oddawać) i mam zepsute :c
Navigare necesse est, vivere non est necesse