Moc wyparowania

[Iam]

Mój nick: Iam...
Nick oskarż.: _xNatix_
Powód: Dwukrotne wylogowanie się podczas walki
Dowód: Film

[Oskier]

ogolnie troche malo ale to nie jej pierwszy raz byla juz za to banowana

[SweetMonster]

Dokładnie zasługuje na bana na chociaż by 7 dni

[Boczek]

Dokładnie zasługuje na bana na chociaż by 7 dni

Nie Ty o tym decydujesz. Nie nabijaj postów. Tak trudno to zrozumieć?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Iam]

ogolnie troche malo ale to nie jej pierwszy raz byla juz za to banowana

Dostała bana dzięki temu wątkowi.

Mam pytanie od siebie do Huba i Cichuska, takie osobiste trochę, bardzo chciałbym uzyskać odpowiedzi na te 2 pytania. A więc:

1. Co czujecie, gdy banujecie jakąś osobę drugi czy n-ty raz?

2. Jak argumentujecie swoje "niepermy" dla osób, które drugi lub n-ty raz złamały identyczną zasadę a dalej mogą (i na pewno to zrobią, patrząc na obecne długości banów) łamać te zasady?

Nie mam na celu atakować pytaniami, a w sposób formalny nie napiszę, gdyż to będzie... za dużo formalności.

Będę przeszczęśliwy, jeśli usłyszę odpowiedzi innego typu niż "to nasze prywatne/osobowe sprawy, nie masz prawa się wtrącać, co ci do tego", ponieważ obstawiam pewien % szans, że może paść taka rozczarowująca odpowiedź. A podobno niektórych rzeczy nie warto ukrywać, gdyż rozgoryczeni ludzie "pod" w końcu znajdą haka na ludzi "nad" i będzie problem. :/// To tylko hipotetyczny scenariusz, nie życzę takiego niedobrego przebiegu zdarzeń.

Pozdrawiam,
Arkadiusz

[Cichusek]

ogolnie troche malo ale to nie jej pierwszy raz byla juz za to banowana

Dostała bana dzięki temu wątkowi.

Mam pytanie od siebie do Huba i Cichuska, takie osobiste trochę, bardzo chciałbym uzyskać odpowiedzi na te 2 pytania. A więc:

1. Co czujecie, gdy banujecie jakąś osobę drugi czy n-ty raz?

2. Jak argumentujecie swoje "niepermy" dla osób, które drugi lub n-ty raz złamały identyczną zasadę a dalej mogą (i na pewno to zrobią, patrząc na obecne długości banów) łamać te zasady?

Nie mam na celu atakować pytaniami, a w sposób formalny nie napiszę, gdyż to będzie... za dużo formalności.

Będę przeszczęśliwy, jeśli usłyszę odpowiedzi innego typu niż "to nasze prywatne/osobowe sprawy, nie masz prawa się wtrącać, co ci do tego", ponieważ obstawiam pewien % szans, że może paść taka rozczarowująca odpowiedź. A podobno niektórych rzeczy nie warto ukrywać, gdyż rozgoryczeni ludzie "pod" w końcu znajdą haka na ludzi "nad" i będzie problem. :/// To tylko hipotetyczny scenariusz, nie życzę takiego niedobrego przebiegu zdarzeń.

Pozdrawiam,
Arkadiusz

zbanowany na 5 dni.
1. nic
2. kazdy kolejny ban jest dluzszy