Wymieszać mąkę, mleko, wodę, proszek do pieczenia, olej. Mąki dodawać aż do momentu, gdy ciasto nie będzie kleić się do palców. Można też tak dużo, że więcej się nie chce zmieszać, ale nie jest to najlepsze. Do ciasta można wrzucić zioła prowansalskie, np. bazylię, oregano i sól. Można próbować dodać trochę drożdży instant. Gotowe ciasto odstawić na czas przygotowania sosu i dodatków

 

Na 1 porcję ciasta należy przygotować sos z około 150 gramów koncentratu pomidorowego. Do koncentratu należy dodać zioła prowansalskie – bazylię, oregano, by wszystko trochę zgęstniało. Ilość według uznania.

 

Pieczarki, pomidory, wędlina, cebula, to takie standardowe przykładowe. Dowolnie, do wyboru, co kto lubi. Pokroić. Ser (najlepiej mozzarella, z goudą też wychodzi smaczne) zetrzeć lub pokroić.

 

Przygotować dużą blachę i wyłożyć ją papierem do pieczenia lub folia aluminiową. Posypać ją delikatnie mąką lub bardzo delikatnie olejem.

Podzielić ciasto na dowolną liczbę części i uformować w płaskie krążki, elipsy. Ja preferuję 6. Na oko, wygodnie, bo można je uformować rękami bez wałka. Grubość na oko, ale lepiej cieńsze.

Na ułożone na blasze ciasto nałożyć sos i położyć dodatki (bez sera). Ciasto wyjdzie blade, więc brzegi pizzerek można posmarować masłem/olejem.