RE: Pierszy znajomy gracz - MrMcTurtle - 09-02-2014
A moim pierwszym minecraftowym znajomym byl SylentButDeadly =]
RE: Pierszy znajomy gracz - lee32147 - 09-02-2014
@Gal, chodzi mi o to, że pierwszą osobą, którą spotkałem na tej serwerowni prawdopodobnie był mój ówczesny sąsiad.
@Garden, chyba każdy, kto gra tutaj pół roku wie, kim jest adamsziler. Ja tylko mówię, że był pierwszą osobą, którą poznałem na forum. Teraz to jest Frost, ale jak go poznałem był adamemszilerem.
RE: Pierszy znajomy gracz - FLP - 09-02-2014
(09-01-2014, 17:57)ZED napisał(a): Flp tyle samo reput xd
PFF mam 1 więcej bicz
RE: Pierszy znajomy gracz - Viper - 09-02-2014
no bo jak sie daje każdemu reputki to kazdy oddaje wiec sie nie dziw ze nie mam 70 reputek jesli nie daje reputek za darmo.
hihihi
RE: Pierszy znajomy gracz - Varille - 09-02-2014
Pierwsza osobe jaka poznalam na serverze to byl chyba Octopus albo XDGacusXD. (z innego servera)
Hmm...
RE: Pierszy znajomy gracz - FLP - 09-02-2014
(09-02-2014, 14:59)Viper napisał(a): no bo jak sie daje każdemu reputki to kazdy oddaje wiec sie nie dziw ze nie mam 70 reputek jesli nie daje reputek za darmo.
hihihi
Nie czuję się lepszy, ale jakoś lubię dawać te repki xd
RE: Pierszy znajomy gracz - Asriel - 09-02-2014
(07-12-2013, 14:04)hemo17 napisał(a): (07-12-2013, 11:30)Viper napisał(a): Hahahahaha xD
to nic w porównaniu co ja robiłem ze swoją gildią [Toffino] na serwerze wojen-frakcji Sernika : )
Btw. mielismy 11 członkow [wszystkich zaufanych takich jak fishu, Pr3zes, Adik, Tomsonpl, HunterPL i tak dalej i tak dalej... ;D
W skrócie nasze oblężenia były nie do powstrzymania xD [Walczylismy czasem nawet 2 godziny az sie poddadzą... ;p] U mnie w gangu były 24 osoby i naszą baza była zmodyfikowana forteca Netheru. Były tam też kilka wież z netteracku i glowstone które zbudowaliśmy. Koleś nikt tam nie wejdze ani nie wyjdze! Dozowniki, Pułapki Lawowe, TNT normalnie 8 cudo świata
Raz była taka walka kilka diaskowców usiłowało przejąc naszą fortece. Robili podkopy. Budowali Bunkry. Mieliśmy kilka zbroji Zelaznych i 1 Zbroje Diaksową. Ja wziąlem diaks eq bo byłem bossem gangu. Rozdzieliliśmy się. Pilnowałem Magazynu. 2 gości wykopani tunel do magazynu. Właczyłem Auto destrukcje magazyn wybuchł. Dobiłem ich Miksturą Słabości i Trucizny. Wysłem na schodzy tam było sporo obsydianu. Ominołem go przebijałem się przez sciany oraz podłogi wysłem na zewnącz. Teren był taki: Forteca była na wysepce z piasku dusz i netteracka była to grota gdzie wysoko była takie duże gromady netteracka na których dało się chodzić oraz kilka bunkrów z glowstone oraz 1 z obsydianu. Mendy wdziodziły przy otwór który wykopali. No więc weszłem na wieże. Strzelałem z łuku. Bez Skutecznie. Teren utrudniał bo aby walić na miecze muszeliśmy podkładać bloki a to nie było łatwe bo wróg strzelał strzałami. 2 z nas wpadło do lawy. Wrógow było 6 (wlasciwie to 4 bo dwiaj zgineli w magazynie). Jeziora Lawy było płaskie więc można było robić podkopy. 10 z nas lącznie ze mną użyliśmy podkopu wroga. Bedrock Utrudniał sprawe bo gupiłiśmy się. Poźniej waliliśmy mieczami i strzałami. Dozowniki które strzelały do strzelały. Zostały szybko wydobyte wróg chował sie w bunkrach. TNT rozwiązało sprawe. Obsydianowy rozwaliliśmy (było ciężko) Został jeden. Uciekał do potralu. Podczas skoku na mała platforme 1 z nas zginą. Goście źle zbudowali ochrone dla potralu. Było tam wejdze 1x2 a na podłodzie piasek dusz. Zginą. Walka trwała 3 h. Było fajnie jednynie odbudowa fortecy nie była fajna Ale Historia...
RE: Pierszy znajomy gracz - Viper - 09-02-2014
(09-02-2014, 15:17)Tails napisał(a): (07-12-2013, 14:04)hemo17 napisał(a): (07-12-2013, 11:30)Viper napisał(a): Hahahahaha xD
to nic w porównaniu co ja robiłem ze swoją gildią [Toffino] na serwerze wojen-frakcji Sernika : )
Btw. mielismy 11 członkow [wszystkich zaufanych takich jak fishu, Pr3zes, Adik, Tomsonpl, HunterPL i tak dalej i tak dalej... ;D
W skrócie nasze oblężenia były nie do powstrzymania xD [Walczylismy czasem nawet 2 godziny az sie poddadzą... ;p] U mnie w gangu były 24 osoby i naszą baza była zmodyfikowana forteca Netheru. Były tam też kilka wież z netteracku i glowstone które zbudowaliśmy. Koleś nikt tam nie wejdze ani nie wyjdze! Dozowniki, Pułapki Lawowe, TNT normalnie 8 cudo świata
Raz była taka walka kilka diaskowców usiłowało przejąc naszą fortece. Robili podkopy. Budowali Bunkry. Mieliśmy kilka zbroji Zelaznych i 1 Zbroje Diaksową. Ja wziąlem diaks eq bo byłem bossem gangu. Rozdzieliliśmy się. Pilnowałem Magazynu. 2 gości wykopani tunel do magazynu. Właczyłem Auto destrukcje magazyn wybuchł. Dobiłem ich Miksturą Słabości i Trucizny. Wysłem na schodzy tam było sporo obsydianu. Ominołem go przebijałem się przez sciany oraz podłogi wysłem na zewnącz. Teren był taki: Forteca była na wysepce z piasku dusz i netteracka była to grota gdzie wysoko była takie duże gromady netteracka na których dało się chodzić oraz kilka bunkrów z glowstone oraz 1 z obsydianu. Mendy wdziodziły przy otwór który wykopali. No więc weszłem na wieże. Strzelałem z łuku. Bez Skutecznie. Teren utrudniał bo aby walić na miecze muszeliśmy podkładać bloki a to nie było łatwe bo wróg strzelał strzałami. 2 z nas wpadło do lawy. Wrógow było 6 (wlasciwie to 4 bo dwiaj zgineli w magazynie). Jeziora Lawy było płaskie więc można było robić podkopy. 10 z nas lącznie ze mną użyliśmy podkopu wroga. Bedrock Utrudniał sprawe bo gupiłiśmy się. Poźniej waliliśmy mieczami i strzałami. Dozowniki które strzelały do strzelały. Zostały szybko wydobyte wróg chował sie w bunkrach. TNT rozwiązało sprawe. Obsydianowy rozwaliliśmy (było ciężko) Został jeden. Uciekał do potralu. Podczas skoku na mała platforme 1 z nas zginą. Goście źle zbudowali ochrone dla potralu. Było tam wejdze 1x2 a na podłodzie piasek dusz. Zginą. Walka trwała 3 h. Było fajnie jednynie odbudowa fortecy nie była fajna Ale Historia... TO BYŁY CZASY A NIE TO CO TERAZ MINKROFT Z DZIEĆMI KTÓRE SZUKAJĄ DZIEWCZYNY ZE SKINEM ABY MÓC SIE NAPAWAĆ JEJ WIDOKIEM I NIE POWIEM CO JESZCZE INNEGO ROBIC
(09-02-2014, 15:11)FLPlayGamesAgain napisał(a): (09-02-2014, 14:59)Viper napisał(a): no bo jak sie daje każdemu reputki to kazdy oddaje wiec sie nie dziw ze nie mam 70 reputek jesli nie daje reputek za darmo.
hihihi
Nie czuję się lepszy, ale jakoś lubię dawać te repki xd
a SE dawaj te reputki xD
RE: Pierszy znajomy gracz - Asriel - 09-02-2014
Chodziło mi głównie o hemo17
RE: Pierszy znajomy gracz - ZED - 09-02-2014
Classic hectora i tak był najlepszy tak wgl. szkoda że nie grałem na wf *** a
|